Podwiedeńskie winnice

27 lipca

Czym zaskoczyła mnie Austria?
Winnicami!

Ciągnącymi się kilometrami, pokrywającymi wzgórza !
Zakochałam się w nich.
Wiedziałam, że coś takiego jak wina austriackie istnieje, ale nie miałam o nich najlepszego zdania.
Dzisiaj wiem, że małe winiarnie, z winem własnej produkcji, jakie spotkacie w podwiedeńskich ( i nie tylko) miasteczkach, to często perełki smaku i klimatu.

Przed miasteczkami zobaczycie stare tłocznie jak ta

 

winnice+27


winnice+26

 

Między winnicami biegną szlaki turystyczne, a taki spacer wśród dojrzewających na winorośli gron, jest jakby przeniesieniem w inne czasy.
Szkoda, że foty nie przekazują zapachu.

Ech lato…

 

winnice+4

 

winnice+10

 

winnice+9

 

winnice+7

 

winnice+22

 

winnice+21

 

winnice+19

 

winnice+17

 

You Might Also Like

4 komentarze

  • Odpowiedz aschaaa 31 października z 09:45

    uwielbiam nasze austriackie winnicy (bo ja tez z Wiednia). piekne klimaty i nie jedna sesje tam zrobilam 🙂

    • Odpowiedz Beata 31 października z 10:38

      Hej! Miło poznać kolejną polską blogerkę z Wiednia 🙂

  • Odpowiedz Dorota 29 września z 13:04

    proszę o polecenie noclegu niedaleko granicy z PL blisko winnicy 🙂

    • Odpowiedz Beata 2 października z 10:19

      Nie wiem czy w Czechach i na Słowacji są winnice przy granicy z Polską.

    Zostaw odpowiedź

    Translate »