Dzisiaj ukazał się mój pierwszy artykuł napisany dla Klubu Polek na Obczyźnie.
To taki mój krótki i subiektywny wybór polskich śladów we Wiedniu.
„Wiedeń i kawa, dobra kawa – to moje pierwsze skojarzenie. Lubię kawę i pewnie jestem tu nieobiektywna, dając ją na pierwszą pozycję, ale przyznajcie się, kto nie lubi wiedeńskiej kawy?
Co kawa ma wspólnego z polskimi śladami w cesarskim mieście? (…) ”
No Comments