Dzisiejszy wpis powstał w ramach projektu Klubu Polek, gdzie przedstawiamy swoje dziesiątki wielkich, z krajów w których obecnie mieszkamy. Ja żyje teraz nad Dunajem, w stolicy kiedyś wielkiego cesarstwa Habsburgów, ale to już odległa przeszłość. 100 lat w historii Europy, to w sumie nie…
Pierwszy majowy długi weekend w Polsce pokrywa się z austriackim. Taką okazję trzeba wykorzystać, więc zjechali do nas goście. Niby kiedyś tam coś Wiednia widzieli, ale, o zgrozo, nie jedli Wiener Schnitzela!…
Ciepłe, wiosenne promienie słońca kuszą, by wyjść z domu. Wiosenny spacer, dobra rzecz, wiadomo. Dokąd na ten spacer ? Tym razem padło na ogrody wiedeńskiego Belwederu. We Wiedniu to właściwie dwa Belwedery (pałace), połączone ogrodami w stylu francuskim. Całość powstała…
Hundertwasserhaus, to jedna z atrakcji Wiednia. Jest mniej więcej tym dla miasta, czym Pałac Kultury dla Warszawy. Dziwny, wybudowany w centrum miasta, nie bardzo pasuje do otoczenia, a stał się swego rodzaju symbolem. Dla jednych piękny, dla drugich paskudny. Wybudowano go w połowie…
Na dobry początek roku coś o słodyczach austriackich. Jedną ze słodkich marek austriackich, a nawet można powiedzieć, że wiedeńskich są wafelki Manner. Łososiowe opakowania z maleńkim znaczkiem katedry świętego Szczepana, znajdziecie na każdej sklepowej półce w Austrii. W Polsce widywałam je w Almie. Klasykiem…
Grinzing wieczorem przed świętami jest uroczy. Nie lubię tego słowa ale innego brak. O tej części Wiednia położonej pod Kahlenbergiem pisałam tu (klik). Winnice, winiarnie i prawdziwy Wiener Schnitzel, plus domki z innej epoki. Czas tu zatrzymał się w XIX wieku. Szkoda, że nie…
Na południe od Wiednia leży małe miasteczko Maria Enzersdorf, którego jedną z atrakcji jest średniowieczny zamek górujący nad okolicą. Stał już na wzgórzu w 1136 roku, bo to wtedy pierwszy raz jest wspomniany w dokumentach. Nazwa wyda wam się pewnie znajoma: Liechtenstein. To zbudowane…
Czym zaskoczyła mnie Austria? Winnicami! Ciągnącymi się kilometrami, pokrywającymi wzgórza ! Zakochałam się w nich. Wiedziałam, że coś takiego jak wina austriackie istnieje, ale nie miałam o nich najlepszego zdania. Dzisiaj wiem, że małe winiarnie, z winem własnej produkcji, jakie spotkacie w podwiedeńskich (…