Browsing Category

Subiektywny przewodnik

15 austriackich kryminałów

Chciałam Wam zaproponować dzisiaj 15 austriackich kryminałów, jednak lista jest odrobinę dłuższa, bo jak się okazało, kryminałów rodem z Austrii jest naprawdę sporo. Austriackie kryminały do niedawna były dla mnie ziemią nieznaną poza serialem „Kommissar Rex”, którego głównymi bohaterami są cudnej urody owczarek o…

25 listopada

Kawa w Wiedniu

Kawa w Wiedniu to temat, który o dziwo jakoś umknął mi na blogu. Czas naprawić to niedopatrzenie, bo Wiedeń jest znany z kawy i swoich kawiarni. Pierwsze powstały prawie trzy i pół wieku temu, a miał w tym mieć swój wkład nasz rodak Jerzy…

21 listopada

Rzeczy, które mnie zaskoczyły w Wiedniu – brak latarni.

Rzeczy, które mnie zaskoczyły w Wiedniu należą do różnych dziedzin życia. Niektóre spowodowały spore zdziwienie, inne wywołały uśmiech, ale są i takie, które na początku nieco mi skomplikowały codzienne funkcjonowanie jak zakaz handlu w niedzielę o czym pisałam już TU. Kolejna inność Wiednia od…

3 listopada

100 lat temu – ostatnia cesarzowa Austrii

100 lat temu 21 listopada 1916 roku młoda, mająca ledwo 24 lata kobieta o wielkich sarnich oczach została cesarzową wielkiego Imperium Austro-Węgier. Świat trząsł się wtedy w posadach z powodu wojny trwającej już ponad dwa lata. Szykował się nowy porządek świata z nowymi wynalazkami.…

25 października

Montecatini Alto – miasto na wzgórzu

Montecatini Alto to jedno z tych uroczych toskańskich miasteczek zbudowanych na szczycie wzgórza z domami przyklejonymi do urwiska. Leży niecałe 40 km na północny zachód od Florencji, góruje ponad 200 metrów nad uzdrowiskiem Montecatini Tereme. Dzisiaj to uzdrowisko jest celem podróży a stare miasto…

11 października

Samochodem do Wiednia – rady dla zmotoryzowanych turystów

Przyjazd samochodem do Wiednia to i dobry i zły pomysł. Dobry, bo można tu dojechać szybko zwłaszcza z południa Polski. Drogi są dobre, do auta wchodzi kilka osób plus bagaż, więc wychodzi taniej niż zakup biletów na pociąg czy miejsc w busie. Trzeba co…

6 października

Alfabet c jak ciało

W moim alfabecie było już o Beate i asymilacji a teraz, wraz z literą c czas na ciało. Każdy kto żyje je ma. Mięśnie, kości, skóra, włosy tu i tam rosnące czy chcemy tego, czy nie, trochę płynów – to właśnie nazywamy ciałem. Stosunek…

26 września

Rzeczy, które mnie zaskoczyły w Wiedniu – niedzielny handel

Odwiedzając nowe miejsce zawsze znajdziemy coś co nas tam zaskoczy, zdziwi a bywa, że wprawi w osłupienie lub zniesmaczy. Niesiemy swoje wyobrażenie o tym jak powinno się ubierać, zachować przy stole, funkcjonować w rodzinie czy bawić na weselu. Nawet mając w głowie zakodowane widełki…

19 września
Translate »