Browsing Category

Kolory życia

Boże Narodzenie w Wiedniu

Dzisiaj 3 grudnia  więc otwiera się moje okienko Kalendarza Adwentowego Blogowania pod Jemiołą.     Tegoroczny Kalendarz to już druga edycja akcji zorganizowanej przez blogerów Blogów językowych i kulturowych. Codziennie możecie odkryć jedno nowe okienko kalendarza, w którym kryją się wpisy o tematyce adwentowej,…

3 grudnia

5 filmów z Austrią w tle

Chcąc wam przedstawić 5 filmów z Austrią w tle zastanawiałam się jakie  potrafię wymienić tak bez namysłu i poza serią o Sisi z Romy Schneider, Komisarzem Aleksem, który zaczynał swoją służbę w Wiedniu oraz pewną kreskówką, o której za chwilę, filmem, w którym jest …

7 listopada

11 pytań i 12 odpowiedzi

Jest taka zabawa  wśród blogerów o nazwie Liebster Blog Award. Coś jak łańcuszek pytań przesyłanych kolejnym  osobom. Nie biorę w niej udziału, nie lubię łańcuszków 🙂 W tamtym roku zrobiłam wyjątek dla Oli, która po prostu zadała 5 pytań bez łańcuszkowego ciągu dalszego. W…

29 października

Z Karen Duve o przyzwoitym jedzeniu

Karen Duve jest niemiecką pisarką – no tak, tak powinnam zacząć tę recenzję, bo jest to recenzja książki  o tytule „Jeść przyzwoicie”. Przymierzam się do tego wpisu od prawie roku i z różnych przyczyn  go odsuwałam na później. Nie chciałam  hejtu to fakt. Nie…

22 października

Jak rozum z sercem walczą i kto dostanie nagrodę Goebbelsa

Wróciłam z Polski w niedziele w nocy. Wyjechałam latem a wróciłam jesienią. Niby kilka dni a tyle zmian. W ogródku pomidorki  najwyraźniej kończą żywot, nasturcje dokwitają resztkami. Jeszcze zielono, dość ciepło ale światło już nie to letnie, powietrze pachnie inaczej i coś wisi nad…

11 września

Austriacka muzyka niepoważna

Jakie macie pierwsze skojarzenie po słowach Austria i muzyka? Ja miałam do niedawna takie: muzyka poważna, wielki kaliber jak Mozart i lżejszy Strauss. Austriacka muzyka współczesna a zwłaszcza ta lekka, to po konkursie Eurowizji z 2014 roku przede wszystkim Thomas Neuwirth znany jako Conchita…

24 sierpnia

Chora na … prokrastynację

Cierpię na prokrastynację – jak to ciekawie brzmi. Tak poważnie, można by powiedzieć, że wytwornie. Cóż to za choroba mnie dopadła? Ano… brak dyscypliny podparty niemocą twórczą. Wiem co i jak mam robić. Ba! Wiem w jakiej kolejności, znam początek, środek i koniec ale…

11 sierpnia

Spotkałam bociana

W sobotę spotkałam bociana. Spacerował po pewnej przystani. Nie był oswojony ale był bardzo przyjaźnie nastawiony do  ludzi i czuł się najwyraźniej dobrze  wśród amatorów wycieczki stateczkiem po jeziorze.…

27 lipca
Translate »