W moim alfabecie było już o Beate i asymilacji a teraz, wraz z literą c czas na ciało. Każdy kto żyje je ma. Mięśnie, kości, skóra, włosy tu i tam rosnące czy chcemy tego, czy nie, trochę płynów – to właśnie nazywamy ciałem. Stosunek…
Odwiedzając nowe miejsce zawsze znajdziemy coś co nas tam zaskoczy, zdziwi a bywa, że wprawi w osłupienie lub zniesmaczy. Niesiemy swoje wyobrażenie o tym jak powinno się ubierać, zachować przy stole, funkcjonować w rodzinie czy bawić na weselu. Nawet mając w głowie zakodowane widełki…
Stolica Austrii dzieli się na 23 dzielnice, które zamieszkuje dzisiaj trochę ponad 1 mln. 800 tyś. ludzi. To i dużo, i mało. Sporo – bo jednak miast tej wielkości w Europie nie jest znowu tak wiele. Mało – bo to prawie 300 tysięcy mniej…
Wróciłam z Polski w niedziele w nocy. Wyjechałam latem a wróciłam jesienią. Niby kilka dni a tyle zmian. W ogródku pomidorki najwyraźniej kończą żywot, nasturcje dokwitają resztkami. Jeszcze zielono, dość ciepło ale światło już nie to letnie, powietrze pachnie inaczej i coś wisi nad…
W sobotę spotkałam bociana. Spacerował po pewnej przystani. Nie był oswojony ale był bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi i czuł się najwyraźniej dobrze wśród amatorów wycieczki stateczkiem po jeziorze.…
Dzisiaj będzie coś do oglądania, a mianowicie Wiedeń w obrazach z mojego instagramu a i o instagramie powiem swoje trzy grosze Bawię się instagramem od niedawna i powiem szczerze, że spodobał mi się bardziej niż się spodziewałam. Tak jak każdy portal czy aplikacja, może…
Majowe weekendy w Wiedniu, są dość popularne wśród rodaków, tak przynajmniej wynika z moich obserwacji. Wiadomo, maj to już zielono, ciepło, pora w sam raz na zwiedzanie, smakowanie i cieszenie oczu widokami. Przyjeżdżając do Wiednia i w ogóle do Austrii w maju, pamiętajcie o…
Wiedeński fiakier nosi na głowie obowiązkowo melonik. Ubrani stonowanie, spokojnie, bez udziwnień, co jest jak dla mnie plusem. Fiakrami są we Wiedniu mężczyźni i kobiety, ale tych pierwszych, jest zdecydowana większość.…