Zabieram Cię dzisiaj w okolice Liechtenwerder Platz. Leży on w 9 dzielnicy miasta. Gdy przyjechałam do Wiednia, budynkiem, który mnie najbardziej zafascynował, była wieża z dziwną, złotą kopułką. Coś w dziwnym stylu . Trochę tu komiksu, żartu i ciut kiczu. Nie miałam wtedy pojęcia, czym jest ta dziwna, stercząca nad dachami miasta budowla. Szczęka opadła mi, gdy dowiedziałam się, że to komin spalarni śmieci.
Spalarnia w środku miasta?
No tak, w środku i do tego o zaskakującej estetyce. Spalarnia Spittelau to kolejny wiedeński popis Hundertwassera. O krzywym domu jego autorstwa pisałam tu Hundertwasserhaus – murowany śmiech Friedricha i tu Hundertwasserhaus – wiedeński krzywy dom.
Muszę kiedyś podjechać z drugiej strony, by pokazać spalarnię w całej jej bajkowo-kiczowatej krasie.
Dzisiaj trochę zdjęć z okolic Liechtenwerder Platz. Nie jest to okolica, którą odwiedzają turyści. Poza spalarnią reszta jest normalna — że tak to ujmę. Nowoczesne budynki Uniwersytetu, wielki gmach Bundeskriminalamt, kamienice, metro U6, które biegnie wysoko nad ziemią, jakieś sklepy, restauracje, czyli kawałek Wiednia naszego powszedniego :)
Mało słów dzisiaj a więcej zdjęć.
Beata
2 komentarze
oO jak to fajnie wygląda 🙂 Musimy w końcu odwiedzić Wiedeń 🙂
Warto!