Wiedeń jest miastem, które może pochwalić się doskonałą wodą płynącą z kranu. Wszystko to dzięki bliskości gór i tamtejszych krystalicznie czystych źródeł z których jedno bije w Kaiserbrunn. Stolica Austrii leży nad ogromną rzeką po co więc wodę ściągać z gór? Dlaczego nie Dunaj?…
Kuchnia austriacka jest bardzo różnorodna. Wyraźne są tu wpływy czeskie, węgierskie, słoweńskie, włoskie czy dość uogólniając alpejskie. Wszystko to pozostałość po dawnym imperium Habsburgów. Przenikała się tu tak kultura, sztuka jak i kuchnia. Smaki mieszały a dzisiaj o prawo do uznania wielu smakołyków za…
Wiedeń zasłużył się w wielu dziedzinach naszej kulturze i nauce. Żyło tu i tworzyło sporo wybitnych osób. Były wśród nich także postacie wyprzedzające swój czas, czasem walczące z niewiedzą, kołtuństwem i pychą wielkich czy świata nauki. Wiedeński lekarz i początek antyseptyki Jedną…
Dunaj to druga po Wołdze co do długości rzeka Europy. Jako jedyna płynie „pod prąd”, bo z zachodu na wschód. Chociaż ma stosunkowo blisko do Adriatyku, Morza Śródziemnego czy Północnego, wije się leniwie przez środek Europy, by w końcu rozpłynąć się w Morzu Czarnym.…
Dzisiaj będzie historycznie i trochę genealogicznie o kolejnych warstwach przekładańca polsko-austriackiego, bo historia Polaków i Austriaków przeplata się z sobą wielokrotnie od prawie 900 lat Cieszyn to dzisiaj nieduże, liczące niewiele ponad 36 tysięcy mieszkańców miasto. Urocze, stare, z piastowskim rodowodem. W XX wieku…
Dzisiaj 3 grudnia więc otwiera się moje okienko Kalendarza Adwentowego Blogowania pod Jemiołą. Tegoroczny Kalendarz to już druga edycja akcji zorganizowanej przez blogerów Blogów językowych i kulturowych. Codziennie możecie odkryć jedno nowe okienko kalendarza, w którym kryją się wpisy o tematyce adwentowej,…
Wczoraj, korzystając z pięknej pogody i wolnego dnia pojechaliśmy późnym popołudniem na Leopoldsberg. 26 października jest w Austrii dniem wolnym i świątecznym – to Nationalfeiertag. Więcej o tym święcie przeczytacie TU.…
Willa Otto Wagnera to jeden z tych budynków Wiednia, który zobaczyć powinno się a gdy jest się w mieście dłużej trzeba, no bo nie wypada nie widzieć na własne oczy pilnującej go panny. Na początek o samym Wagnerze słów kilka. To Wiedeńczyk…








