Emocjami malowane – po prostu ulica

Są takie zdjęcia, które zawierają w sobie emocje. Nie zawsze obraz jest tak poruszający, że w człowieku drgną jakieś struny uczuć, poruszy myśl. Czasem malowane jest emocjami fotografa. To on ma w pamięci miejsce i okoliczności w jakich nacisnął spust migawki. Mam trochę takich…

15 marca

Na Szlaku Wina Dolnej Austrii

O austriackich winnicach pisałam już kilka razy np. tu, tu, tu, tu. Pokochałam pokryte nimi  wzgórza. Skoro są winnice, to są i piwniczki w których to wino leży i dojrzewa. Dzisiaj chcę wam pokazać kawałek  Szlaku Wina Dolnej Austrii ( Weinstraße Niederösterreich). Zdjęcia zrobiłam…

9 marca

Organizacja czasu, czyli moje sto srok

Organizacja czasu to temat rzeka. Ileż książek, artykułów i wpisów na blogach na ten temat ludzie napłodzili. Nie chwaląc się, sama zmarnowałam sporo czasu na ich przeczytanie. Doszłam w końcu  do wniosku, że klasyczny terminarz, taki papierowy, nie żadna elektronika, plus notes i  żółte…

2 marca

Czekając na wiosnę: łabędzie

Mam dosyć tej zimy, nie zimowej, szarej, nijakiej. Fakt, przez kilka dni bywało biało. W poniedziałek, tydzień temu nawet nieźle zasypało Wiedeń. Tyle, że to był taki, dwudniowy popis śniegowej chmurki i mamy znowu szaro. Jak to przed wiosną bywa, słońca  mi już brakuje,…

17 lutego

Pestki dyni na słodko – austriackie słodycze

Pestki dyni na słodko podbiły mnie w grudniu. To smakołyk, którego jedzenie zawsze mogę sobie wytłumaczyć jego walorami zdrowotnymi, dobrym składem, no i smakiem, ale to na końcu oczywiście wymienię, bo ja taka prozdrowotna jestem i  takie tam bajery 😉 Żartuję! Pestki na słodko…

10 lutego

Bo to zła truskawka była…

Dlaczego człowiek kocha całym sercem i pożąda czegoś co mu szkodzi? Miłość, ot miłość… …a że później rany na ciele do krwi rozdrapane… Zawsze mam nadzieje, że następnym razem będzie inaczej, a teraz, cóż, bo to zła truskawka była……

31 stycznia

Minimalizm po polsku – moje trzy grosze.

Temat minimalizmu pojawiał się już na blogu, podobnie zresztą jak slow life. Obydwa pojęcia są dla mnie ważne. W sumie, dla mnie, sklejają się w jedno, pewien sposób na życie, to moja prywatna interpretacja tych pojęć : w moim tempie, prosto. Wiem, że stoją…

26 stycznia

Po prostu woda

Zdradzę wam pewną tajemnicę o sobie. Mam bzika, tak, kolejnego. Jest nim po prostu woda. Lubię wodę. Taką, która płynie sobie rzekami, potokami. Lubię się gapić na fale na jeziorze, na kółka puszczane spod wody przez ryby na stawach. Morze też lubię, ale mam…

23 stycznia
Translate »