Spaghetti, jedna z podstawowych potraw w mojej kuchni. Im prostsze tym lepsze. Ten przepis podpatrzyłam u „Dwóch łakomych Włochów” – genialni starsi panowie. Tak mówią o jedzeniu, że człowiek robi się głodny. Ich przepis zmodyfikowałam na wegetariański i tak powstało moje spaghetti czosnkowe z…
„Magiczne chwile”, to nowy cykl na blogu. Jedna fotografia, która zatrzymała w kadrze chwile…tak magiczną 🙂 Bez gadania. Tylko obraz. Dzisiaj jabłko. Wisiało sobie samotnie na drzewie. …
Sen, który do mnie powraca, to sen o domu babci. Wraca do mnie od lat. Śnie że muszę wrócić do domu, domu mojej babci. Wkoło mnie dzieją się dziwne rzeczy, krążą ludzie z przeszłości, a ja staram się wejść do kuchni w której babcia…
To co zakryte budzi ciekawość, nęci, kusi. Tak już jesteśmy zbudowani w swoich rozumkach, że włącza nam się wtedy fantazja i zamieniamy się w powieściopisarza, dopowiadającego sobie barwne treści, do tego co też nie chce się ujawnić, chce zostać zakryte. Czy warto zawsze sięgać…
Wiedeński fiakier nosi na głowie obowiązkowo melonik. Ubrani stonowanie, spokojnie, bez udziwnień, co jest jak dla mnie plusem. Fiakrami są we Wiedniu mężczyźni i kobiety, ale tych pierwszych, jest zdecydowana większość.…
Bitte nicht lachen! – Proszę się nie śmiać! Taki szyld może wprawić w zdumienie. Takie rzeczy, tylko we Wiedniu 😉 Już wiem, że lato gości tu cały rok. Nie wierzycie? No to sami zobaczcie. Teraz zakaz śmiechu na szyldzie. Ciekawe jakie…
Zdradzę wam sekret. Mam pewną słabość, nie jedną zresztą, ale tę wam dzisiaj ujawnię. To miłość do koni. Nie jestem zwariowaną koniarą, nie jeżdżę na nich wyczynowo. Ledwo umiem się utrzymać w siodle. Lubię jednak na nie patrzeć, głaskać ich miękkie pyski. …
Listopad zaczyna się dla większości ludzi w Polsce wizytą na cmentarzu. Zakorkowane ulice dojazdowe, niemożność zaparkowania blisko cmentarza, siatki pełne zniczy, donice i wieńce pełne kwiatów targane na groby. Gdy tłum się przewali już między grobami, a znicze wypalą zostanie cisza. Spokój miejsca osiągany…