Dynia hokkaido to wśród dyń osobnik wyjątkowy. Ta jej wyjątkowość to na pewno: kolor – jest bardzo pomarańczowa, nieduża; kształt – zazwyczaj jest trochę mniejsza niż piłka do ręcznej i ma bardzo charakterystyczny czub – jak u cebuli; smak z lekką orzechową nutą; jadalna…
Lubię jabłka. Zwłaszcza stare odmiany, a najsmaczniejsze są te rwane prosto z drzewa, zbierane w sadzie. Zapach sadu w ciepłe popołudnie. Ech… rozmarzyłam się. Jabłek nigdy za wiele. Pasują na słodko i wytrawnie. Gdy u nas w domu są jabłka, to musi być i…
Stres, to już normalna część życia, w XXI wieku. Jakoś trzeba się nauczyć z nim żyć i pozbywać, gdy za mocno da w kość. Wypracowałam sobie kilka sposobów na pokonanie go, ale dwa są praktycznie niezawodne. Numer jeden to spacer. Długi spacer. Najlepiej po…
Jakkolwiek nazwa może wydawać się dziwna, dla mnie jest to gulasz. Kompletnie bezmięsny, ale gulasz! Skoro mogą być kotlety sojowe, mleko migdałowe, czy pasztet z soczewicy to i cukiniowy gulasz może być. Przepis wymyśliła moja Siostra z Wyboru, w czasach gdy nas zniosło…
Dzisiaj coś na ząb. Wygląda to „coś” tak: Przepis na 12 kwadratów serowych: opakowanie ciasta francuskiego, 3 spore pomidory, kilka listków bazylii, sól, świeżo i grubo mielony zielony pieprz (może być również czarny lub kolorowy), suszone oregano, serek mascarpone. Ciasto kroję na 12…
Plany na dzisiejszy dzień miałam bardzo rozbudowane. Jednak to była kolejna noc z temperaturą powyżej 25 C – to w najchłodniejszym momencie, zaduch chociaż wszystkie okna pootwierane na oścież, włączone wentylatory. Szum wentylatorów nie działał na mnie jak kołysanka. Irytował ogromnie, podnosił adrenalinę, ale…