Alfabet to cykl tekstów na różne tematy, zazwyczaj z Austrią i emigracją w tle. Przeglądając teksty do publikacji na blogu czekające, by wreszcie przedstawić Ci kolejne opowieści o Austrii i Wiedniu doszłam do wniosku, że brak mi opowieści-klamry spinającej czas przed kwarantanną i ten,…
Mischung to po prostu mieszanina. Słowo to jest głównym bohaterem kolejnej części alfabetu, cyklu tekstów, do których powstania impulsem jest zwykle życie na emigracji, czasem nowe spojrzenie na sprawy, emocje. Emigracja wymusza spojrzenie z pewnego dystansu. W tej części alfabetu jest to kilka spraw,…
Dawno temu, gdy byłam dzieckiem, miałam wielki i gruby album ze znaczkami pocztowymi. Nie były to rzadkie i cenne filatelistyczne okazy. Nie były wiele warte. Były to zwykłe znaczki, które wtedy można było kupić na każdej poczcie.…
Kiedy? – to pytanie zawsze jest ze mną. Kiedy zacząć coś a kiedy zakończyć, odpuścić, bo kosztuje mnie to zbyt dużo? Kiedy mogę a kiedy muszę? Kiedy już umiem a kiedy daleko mi do celu?…
Język to taki dziwny twór który, chociaż zwykle ukryty w paszczy, potrafi dać radość, ale i ranić. Czasem żyje własnym życiem jakby nasza wola, umysł i komórki straciły nad nim kontrolę. Ten niewielki mięsień służy nam głównie do dwóch celów, z których pierwszy, ważniejszy,…
Inaczej – to ciekawe słowo. Ma swoją jasną i ciemną moc, wszystko zależy od tego, co było przed i co ma być po inaczej. To słowo mam w głowie od pewnego czasu. Słyszę je jak tykanie zegara. W moim wypadku wiele spraw przed „inaczej”…
Historia to słowo, które dotyka każdego z nas. W szkole dla wielu bywała to najnudniejsza z lekcji. Trzeba było zakuwać daty wydarzeń i nazwiska ludzi, o których nic się nie wiedziało. No dobrze – coś tam się wiedziało, że kiedyś się delikwent urodził i…
Granica – to słowo kojarzy się z ograniczeniem, zamknięciem, barierą. Nie są to miłe i podnoszące na duchu skojarzenia raczej usadzające na czterech literach, zatrzymujące w biegu. Najbardziej znana granica to ta państwowa.…